Większość turystów odwiedza miasto nad Newą latem. O tej porze roku zdarzają się białe noce, istnieje możliwość odbycia rejsu statkiem. Niektórzy turyści nie boją się przyjechać do Petersburga w listopadzie. Niewielu decyduje się odwiedzić miasto zimą, nawiasem mówiąc, na próżno podróżnicy odmawiają podróży do miasta Pietrow zimą.
Petersburg to piękne miasto, zakochuje się w nim aż do nieprzytomności. Kiedy naprawdę kochasz, widzisz zalety w wadach lub po prostu nie zauważasz wad. Ani deszcz, ani śnieg, ani zimno nie przeszkodzą w zwiedzaniu miasta tym, których serca należą do miasta Pietrowa. Turyści, którzy planują swoją pierwszą podróż do Północnej Stolicy, mogą wątpić w celowość odwiedzenia miasta zimą. Przyjechać do Petersburga zimą czy nie?
Argumenty dla"
Zimą można sporo zaoszczędzić na wycieczce do Północnej Stolicy. Po pierwsze, bilety na pociąg są nieco tańsze niż w pozostałych porach roku. Po drugie, większość hoteli obniża koszty swoich usług. W sezonie turystycznym ceny pokoi hotelowych gwałtownie rosną.
Możesz bezpiecznie zwiedzać zabytki miasta (ponieważ nie ma wybrednych, hałaśliwych, dużych grup turystycznych). Ich wygląd nie zależy od pory roku i warunków pogodowych.
Istnieje możliwość zrobienia zdjęcia na Placu Pałacowym. Latem jest wielu turystów, którzy jeżdżą na segwayu. Ponadto „różne zwierzęta” i carowie proponują fotografowanie za pieniądze, gdy tylko zobaczą, że ktoś jest fotografowany na placu.
W pobliżu budynku Admiralicji nie ma turystów. Zwykle tłoczno tutaj. Budynek jest bardzo piękny, warto się mu przyjrzeć z bliska.
Nie musisz stać godzinami w kolejce w kasie katedry św. Izaaka, aby wspiąć się na jej kolumnadę. Zakup biletu zajmuje kilka minut.
Wieczorem miasto ma wyjątkową atmosferę.
Argumenty przeciw"
Zimą rzeki i kanały pokryte są białą warstwą śniegu. Nie da się w pełni docenić piękna miasta.
Zimowe krajobrazy mogą nie robić wrażenia. Ponadto nie ma możliwości odbycia rejsu łodzią.
Budynki wyglądają ponuro, w ciepłym sezonie ulegają przeobrażeniom.
Zimą wspinanie się na kolumnadę katedry św. Izaaka jest ryzykowne. Po pierwsze, jeśli zacznie się silny wiatr, wisząca drabina mocno się huśta (wchodzenie i schodzenie po schodach jest bardzo przerażające). Po drugie, na kolumnadzie jest bardzo zimno.
Widok z kolumnady nie jest imponujący, rzeka Newa łączy się z białymi brzegami. Widoczność pogarsza się podczas opadów śniegu.
Przyjechać do Petersburga zimą czy nie? Jeśli rejs statkiem i zwiedzanie miasta z kolumnady katedry św. Izaaka nie jest obiektem marzeń, to przyjedź.