Litwę można śmiało nazwać krajem pól i łąk – wszak zajmują one ponad połowę terytorium tego państwa. Rolnictwo jest tu bardzo dobrze rozwinięte. To właśnie przyciąga turystów i podróżników, którzy chcą podziwiać pasterskie obrazy i odpocząć od zgiełku miasta.
Instrukcje
Krok 1
Najwygodniejszym i najszybszym sposobem dotarcia na Litwę jest samolot, lot Moskwa - Wilno. Samoloty Transaero Airlines startują z lotniska Domodiedowo na tej trasie, samoloty Aeroflot odlatują z Szeremietiewa, a loty Utair odlatują z Wnukowo w tym kierunku. Czas lotu wyniesie 1 godzinę i 45 minut.
Krok 2
Istnieje alternatywa dla samolotów – podróż pociągiem dalekobieżnym. Każdego dnia jest kilka lotów do największego miasta Litwy - Wilna. Pociągi „Moskwa – Wilno” i „Moskwa – Kaliningrad” odjeżdżają z Dworca Białoruskiego w stolicy i należy wysiąść na stacji „Wilno”. Czas podróży to około 14 godzin.
Krok 3
Podróż na Litwę autobusem. Autobusy "Moskwa - Wilno" odjeżdżają z dworca kolejowego Riżski dwa razy dziennie. Na Litwę można również pojechać z dworca autobusowego Tushinskaya, stamtąd kursuje również autobus Moskwa - Wilno. Czas podróży w obu przypadkach wyniesie około 16 godzin, z wyłączeniem nieprzewidzianych opóźnień na drogach.
Krok 4
Ostatnio dość popularne stały się podróże do krajów bałtyckich w ogóle, a na Litwę w szczególności samochodem. Główną zaletą takiej wycieczki są dobre drogi, duża ilość moteli, w których można odpocząć, a nawet przenocować i bezpiecznie. Istnieje kilka możliwości dojazdu na Litwę samochodem. Według pierwszego, konieczne jest przejście autostradą M1 przez Wiazmę i Smoleńsk do granicy rosyjsko-białoruskiej, gdzie zaczyna się autostrada M-6. Po minięciu Mińska do Wilna zostanie bardzo niewiele - 190 kilometrów. Czas sprzątacza w drodze z Moskwy do Wilna to około 15 godzin.
Krok 5
Jeśli skorzystasz z drugiej opcji, musisz zacząć wzdłuż autostrady M9, ominąć Rzhev i Velikiye Luki. Następnie trzeba jechać białoruską autostradą A6, która doprowadzi do łotewskiego miasta Daugavpils, z którego do Wilna pozostanie już tylko 170 kilometrów.