Co roku wakacje na Wyspie Wolności spędza około 45 000 mieszkańców Rosji. Na początku lipca 2012 roku na Kubie zaobserwowano przypadki cholery. W związku z tym Rospotrebnadzor ostrzega turystów przed przestrzeganiem higieny osobistej i środków zapobiegawczych.
Od października 2010 r. w regionie Haiti, Dominikany i Wenezueli trwa bardzo duża epidemia cholery. Przypadki importu tej choroby zaobserwowano w USA, Hiszpanii, Chile, Meksyku, Kanadzie. Teraz epidemia dotarła do Kuby. Władze kraju potwierdzają, że z powodu cholery zmarły trzy osoby, a liczba zachorowań rośnie z dnia na dzień.
Nie zaprzecza się również, że wybuch choroby mógł nastąpić w wyniku zakażenia wody pitnej po długotrwałych ulewach i późniejszych intensywnych upałach. Studnie zostały wypełnione brudną wodą z powierzchni, a okoliczni mieszkańcy nie używają żadnych filtrów czyszczących. Obecnie lekarze biorą testy ze wszystkich podejrzanych źródeł, niektóre studnie są zamykane i leczone chlorem.
Epidemia rozpoczęła się na południowym wschodzie Kuby i dotarła już do Hawany. Jeśli choroba zostanie wykryta wcześnie i osoba otrzyma niezbędną opiekę medyczną, cholerę można leczyć. Źródłem epidemii na Wyspie Wolności mogli stać się sami lekarze, skoro setki specjalistów z Kuby udzieliło pomocy ofiarom groźnej choroby na Haiti. W wyniku tej straszliwej epidemii cholery łączna liczba zachorowań w regionie przekroczyła 360 000, z czego 5500 zmarło.
Oficjalnie władze kubańskie ogłosiły początek epidemii 3 lipca. Pod koniec miesiąca ogłoszono, że jego szczyt „zanika”. Wybuch tej groźnej choroby może mocno uderzyć w biznes turystyczny Kuby, a obszar ten jest jednym z najważniejszych w gospodarce kraju. Rząd i lekarze aktywnie pracują nad wyeliminowaniem epidemii.
Turyści muszą pamiętać o zasadach, które można przeczytać na stronie Rospotrebnadzor. Urlopowicze powinni używać wody butelkowanej do picia, gotowania i higieny osobistej. Nie możesz kupować jedzenia na ulicy ani gotować własnych ryb i innych owoców morza.