Brugia, podobnie jak reszta Belgii, nie jest pozbawiona romantyzmu i ducha średniowiecza. Pomimo wielkości miasta ilość atrakcji tutaj przewyższa liczbę mieszkańców. Nie zapomnij skosztować autentycznej belgijskiej czekolady podczas podróży po mieście.
Ratusz służy nie tylko jako atrakcja turystyczna dla mieszkańców, ale także jako urząd stanu cywilnego, turyści mogą też wejść do środka i obejrzeć piękne schody i pomalowane ściany, choć wejście będzie płatne, ale wcale tak nie jest kosztowny.
Jezioro miłości łączy się z kanałami Brugii. Dzięki temu woda nie wysycha, ale cały czas utrzymuje się na prawie tym samym poziomie. O jeziorze krążą legendy. Ich treść to głównie szczęśliwe historie miłosne. Nad jeziorem mieszkają łabędzie, które chętnie odwiedzają również turyści.
Bazar. Założona w X wieku. Raz w tygodniu miejscowi organizują targ na tym placu. Do Bożego Narodzenia plac zabaw jest tu zalany i można jeździć na łyżwach. Jeśli chcesz przejechać się bryczką po mieście, zwiedzanie zaczyna się od tego placu.
Kościół Najświętszej Marii Panny. Kościół ten można zobaczyć z każdej części miasta, dzięki 122-metrowej dzwonnicy. Do kościoła można wejść za darmo i zobaczyć dzieło Michała Anioła.
Muzeum Czekolady. Budynek, w którym mieści się muzeum, został zbudowany w XV wieku. Przy wejściu można zobaczyć historię powstawania napoju czekoladowego z kakao. Nawiasem mówiąc, wymyślili to Hiszpanie. Wcześniej wszelkie wyroby czekoladowe wytwarzano własnymi rękami, a dopiero w XIX wieku zaczęto otwierać fabryki do produkcji czekolady. I oczywiście w tym muzeum można skosztować prawdziwej belgijskiej czekolady.