Kiedy przyjeżdżasz do Francji, otwiera się przed Tobą zupełnie inny świat. Pełne wdzięku, nowiutkie Francuzki oraz ich pewni siebie i uprzejmi panowie spacerują po bulwarach, odwiedzają restauracje, robią zakupy. Trzeba umieć odpowiednio zachowywać się wobec przedstawicieli tego narodu, by nie upaść twarzą w błoto i ich nie drażnić.
Instrukcje
Krok 1
Nigdy nie witaj się z tą samą osobą dwa razy dziennie. Jeśli w Rosji nikt nawet nie zwraca na to uwagi, Francuz może żywić sporą niechęć. Takie zachowanie może być postrzegane jako zapomnienie i brak szacunku. Francuzi są bardzo uważni na to, kogo witają, i nie pozwalają sobie na powtórzenie powitania dwa razy.
Krok 2
Zwracaj się do francuskiego „ty”. W języku francuskim istnieją wyraźne różnice semantyczne i gramatyczne między frywolnym „ty” a szanowanym „ty”. W niektórych rodzinach małżonkowie, którzy mieszkają razem dłużej niż rok, nadal odnoszą się do siebie jako „ty”. Tylko osoby bardzo bliskie, zasługujące na nieograniczone zaufanie i szacunek, mogą przestawić się na prostszą formę adresu.
Krok 3
Nie martw się, jeśli nagle zawyje na ciebie Francuz. Swoim temperamentem są bardzo podobni do Włochów, którzy starają się pokazać innym wszystkie swoje emocje. Jednocześnie Francuzi absolutnie nie są mściwi. Mogą łatwo stracić panowanie nad sobą, mówić ci niegrzeczne rzeczy i po 10 minutach naprawdę zastanawiać się, dlaczego masz depresję. Tę cechę należy wziąć pod uwagę, jeśli Twój partner biznesowy jest Francuzem.
Krok 4
Uważaj na drogach Francji. Mieszkańcy tego kraju uważają się za najbardziej profesjonalnych kierowców, a sygnalizację świetlną i przepisy odbierają jako zniewagę i często je ignorują. Dlatego nadmierna uwaga podczas jazdy nie będzie zbyteczna.
Krok 5
Jeśli odwiedzasz restaurację, pamiętaj, że zwyczajowo zostawiasz napiwek w wysokości 5% kwoty zamówienia. I każdy doskonale wie, że usługa jest już wliczona w Twój rachunek. Jeśli idziesz do prestiżowej restauracji, to powinieneś zapłacić w szafie, ale nie więcej niż 2 euro, w przeciwnym razie możesz zostać uznany za wydającego. To samo dotyczy dopłaty do taksówki, która wynosi 10% odczytu licznika.