Nie lubisz podróżować z powodu choroby morskiej w transporcie? Na szczęście istnieje kilka sposobów na walkę z chorobą lokomocyjną!
Przyczyny choroby morskiej
A jednak, dlaczego ktoś czuje się w transporcie wodnym jak w domu, podczas gdy ktoś na pokładzie nie może wytrzymać ani minuty?
Chodzi o niespójność informacji, które otrzymuje twój mózg: oczy widzą ruch, płyn porusza się w aparacie przedsionkowym, ale mięśnie są w spoczynku. Ci, którzy mają mniej rozwinięty aparat przedsionkowy i stają się ofiarami choroby morskiej.
Co robić przed wyjazdem?
- Pamiętaj, że każda choroba pogorszy chorobę lokomocyjną. Dlatego, nawet jeśli masz lekkie przeziębienie, postaraj się odzyskać siły przed długą podróżą.
- Błędna jest opinia, że w przypadku choroby morskiej należy powstrzymać się od jedzenia przez cały dzień. Co więcej, pusty żołądek tylko zwiększy dyskomfort! Trzeba się odświeżyć, ale jednocześnie unikać pikantnych, tłustych, słonych, słodkich, sodowych, mlecznych i alkoholowych. Jednocześnie powstrzymaj się od przejadania się!
- Nie zapomnij o sile wiary w siebie! Przygotuj się na wspaniałą podróż, w której nie boisz się choroby morskiej. I, co dziwne, poczujesz się lepiej.
Co zabrać ze sobą?
Wielu pomaga w walce ze złym zdrowiem:
- woda mineralna;
- miętowa guma do żucia lub cukierki miętowe;
- herbata z imbirem lub kandyzowanym imbirem;
- Na ratunek mogą też przyjść farmaceutyki: nie zapomnij o tabletkach na chorobę morską, tylko przeczytaj instrukcje!
Wybierz odpowiednie miejsce w transporcie
Aby zminimalizować dyskomfort, musisz zająć w transporcie te miejsca, z których podczas podróży możesz skupić wzrok na horyzoncie. Dlatego najlepszym rozwiązaniem w samochodzie byłoby zajęcie miejsca obok kierowcy, w autobusie, a także w samolocie – przed przedziałem pasażerskim. W samolocie usiądź przy oknie, aw autobusie spróbuj wyjrzeć przez przednie okno.
Powstrzymaj się od czytania w transporcie publicznym. Niepożądane jest również zamykanie oczu.