Hagia Sophia to jeden z najpiękniejszych zabytków Stambułu. Hagia Sophia, jak nazywają ją miejscowi, była prawosławną katedrą ponad tysiąc lat temu i głównym meczetem przez ponad 500 lat. W tej chwili Hagia Sophia jest muzeum, które zawiera tysiące zabytków kraju.
Hagia Sophia to jedna z atrakcji Stambułu, odwiedzana przez turystów z całego świata. Najpiękniejsze muzeum kryje w sobie wiele tajemnic i tragicznych historii, które zachwycą każdego słuchacza.
Odniesienie historyczne
Hagia Sophia została zbudowana w IV wieku około 532-537. Budowa odbyła się pod auspicjami cesarza bizantyjskiego Justyniana, który pochodził z chłopów. Jego głównym celem było stworzenie majestatycznego budynku, który służyłby jako główny budynek stolicy i przewyższał urodą wszystkie znane budowle. Niestety pierwotna budowla nie przetrwała do naszych czasów z powodu krwawych zamieszek podczas powstania cywilnego. Budynek doszczętnie spłonął.
Nie przeszkodziło to Justynianowi w budowie kolejnego budynku. Tym razem był zdecydowany doprowadzić swój cel do końca. Rozbudował plac budowy, wykupując część pobliskich gruntów. W prace zaangażowani byli najlepsi architekci tamtych czasów. Tak pojawiła się Mała Hagia Sophia.
Dekoracja katedry
Według ekspertów budowa katedry pochłonęła ponad 130 ton złota, co na owe czasy było wygórowaną ilością. Hagia Sophia była w budowie przez 6 lat, a w prace zaangażowanych było kilkanaście tysięcy budowniczych.
Materiały budowlane sprowadzano z różnych części kraju. Cesarz osobiście przywiózł z miasta Efez osiem kolumn z zielonego marmuru i osiem kolumn ze Świątyni Słońca w Rzymie. Ponadto w budownictwie zastosowano lekkie cegły, które nie były gorsze pod względem wytrzymałości od zwykłych, ale nie obciążały konstrukcji. Do dekoracji świątyni użyto kości słoniowej, srebra i złota. Początkowo cesarz zamierzał pokryć złotem całą dekorację świątyni od podłogi do sufitu, ale astrolodzy przekonali go, by tego nie robił. Według nich, po nim będą rządzić władcy „słabej woli”, którzy będą plądrować złoto i niszczyć katedrę.
U podstawy budynku leży fundament o wymiarach 76x68 metrów. Wysokość kopuły sięga 56 metrów, a jej średnica to 30 metrów. Szerokość murów w niektórych miejscach świątyni sięga 5 metrów. Dla dodatkowej wytrzymałości w ścianach wbudowano pnie jesionowe.
W 1204 wydarzyło się wydarzenie, które stało się haniebnym punktem w historii świata. Krzyżowcy zdobyli i zdewastowali chrześcijańskie miasto, choć musieli go bronić ze względów wiary. Konstantynopol został doszczętnie splądrowany, a Hagia Sophia straciła 90% chrześcijańskich relikwii.
Skąd wzięła się nazwa świątyni i inne ciekawostki?
- Co dziwne, katedra Hagia Sophia nie została nazwana na cześć męczennicy Hagia Sophia, chociaż istniała w historii świata. W tłumaczeniu z greckiego „sofia” oznacza mądrość, dlatego dosłownie nazwa katedry brzmi jak „Mądrość Boża”.
- Główny kot o imieniu Gli mieszka w Hagia Sophia. Zwierzę zachowuje się w świątyni jak prawdziwy gospodarz, witając gości. Mówią, że pogłaskał go sam Barack Obama.
- Uważa się, że księżniczka Olga została ochrzczona w katedrze Hagia Sophia. Była pierwszym ochrzczonym władcą starożytnego państwa rosyjskiego.
- W 1054 r. wysłannik papieża wręczył patriarsze pismo ekskomuniki. W rezultacie kościół podzielił się na dwie gałęzie: katolicką i prawosławną.
- Według legend w katedrze przechowywano całun turyński, w który owinięto ciało Jezusa Chrystusa. Podczas czwartej krucjaty relikwia została skradziona. Teraz jest przechowywany w jednej z katedr we Włoszech.
Mistyczne sekrety Hagia Sophia
Z katedrą związanych jest wiele legend i mistycznych przesądów. Najpopularniejsze z nich kojarzą się z „płaczącą kolumną”. Budynek ten nosi nazwę Kolumna św. Grzegorza i znajduje się w południowej części katedry. Podstawa kolumny pokryta jest miedzianymi płytami, które mają niewielkie zagłębienie. Uważa się, że jeśli włożysz w niego kciuk i trzykrotnie przekręcisz dłoń w kółko, twoje życzenie z pewnością się spełni.
Kolejnym mistycznym miejscem jest „zimne okno”. To kolejna tajemnica Hagia Sophia, która podnieca umysły naocznych świadków. Z tego okna wieje zawsze zimny wiatr, nawet gdy na dworze jest gorąco.
Oprócz widocznej części katedry, Hagia Sophia posiada dużą część podziemną, która nigdy nie została zbadana. Według kronik do budowy budynku wykopano ponad 70 ogromnych dołów, które obecnie są zalane. W 1945 roku Amerykanie próbowali z nich wypompować wodę, ale im się to nie udało. Wypalili ponad 30 pomp, ale poziom wody w podziemiach się nie zmienił.
Jedyne miejsce, które udało nam się dokładniej zbadać, to 12-metrowa studnia przy wejściu głównym. Badania wykazały, że pod podłogą znajdują się ogromne puste przestrzenie, co potwierdza teorię, że pod podłogą znajdują się ogromne zbiorniki na wodę.
Co można zobaczyć w Hagia Sophia
Hagia Sophia uderza nie tylko swoim rozmiarem, ale także wystrojem wnętrz. Wchodząc od strony Bramy Cesarskiej, znajdujesz się najpierw w pierwszym, a potem w drugim przedsionku. Przybudówki ozdobione są marmurowymi płytami i miską do chrztu dla niemowląt. Jest też duży ekran, który opowiada o zabytkach katedry. Po prawej stronie narteksu znajduje się ogromny sarkofag, a przed nim dzwon.
Drugi przedsionek ma bogatszą dekorację. Sufit wyłożony jest złoconymi mozaikami, a ściany ozdobiono lustrzanym marmurem. Istnieje również klatka schodowa, która prowadzi na drugie piętro. Drugim gankiem można dostać się do fontanny ablucji. Jedna z najpiękniejszych mozaik katedry znajduje się nad bramą, która jest widoczna z niemal każdego zakątka budynku. Przedstawia on twórcę świątyni – Justyniana, Matkę Boską i cesarza Konstantyna. Druga mozaika znajduje się bezpośrednio nad Bramą Cesarską. Nazywa się Jezus Pankrator. Pudełko cesarskie znajduje się bezpośrednio nad Bramą Cesarską.
Na dziedzińcu katedry znajduje się chrzcielnica lub baptysterium. Jacuzzi ma imponujące rozmiary i solidne stopnie. Uważa się, że chrzczone są w nim nie tylko niemowlęta, ale także osoby w wieku dorosłym.
Całą przestrzeń katedry zdobią wiszące żyrandole. Powyżej wisi osiem ogromnych islamskich medalionów, na których wypisane są imiona Allaha, Mahometa i pierwszych kalifów Ali i Abu Bakr. Ściany przedstawiają czterech sześcioskrzydłych serafinów. Rozmiar obrazu to 11 metrów. Wcześniej na ścianach były twarze aniołów, orła i lwa.
W centralnej części katedry znajduje się omfalion, który symbolizuje „pępek ziemi”. To tutaj odbywał się proces koronacji cesarzy. Za nim znajduje się specjalne wzniesienie - trybuna muezinów. Przeznaczony był na modlitwy ministra katedry.
Skrzynia cesarska znajduje się na drugim piętrze budynku. Na ścianach nałożono symbole runiczne - pismo starożytnych Niemców. W prawym skrzydle drugiego piętra znajduje się grób władcy Wenecji – doży Enrico Dandolo. Nie ma w nim szczątków władcy. Jak na ironię, jego grób znajduje się w katedrze, w której osobiście brał udział w grabieży. Według legendy jego szczątki zostały podane do jedzenia psom.
Hagia Sofia dzisiaj
W tej chwili w katedrze znajduje się muzeum. Każdy może go odwiedzić. Muzeum czynne jest codziennie od 9:00 do 18:00, z wyjątkiem poniedziałków. Koszt wizyty to 40 TL, co odpowiada 450 rubli rosyjskich.